Obserwatorzy

Translate

środa, 31 grudnia 2014

Mój pierwszy "lodówkowiec" ;)

Witam sylwestrowo ;)

Wielkimi krokami zbliża się dzień Babci i Dziadka w związku z tym popełniłam mojego pierwszego "lodówkowca" ;D
 Przy okazji znalazłam na bogu AltairArt wyzwanie z motywem kulinarnym. W mojej pracy jest motyw słodkiej babeczki, więc zgłaszam na wyżej wymienione wyzwanie moją skromna pracę.

Babeczka pochodzi z pinteresta i jest kolorowana jak zwykle zwykłymi kredkami ;) Nie mogło zabraknąć słodkich opalizujących półperełek, taśmy 3d na której są przyklejone elementy oraz delikatnych tuszowań brzegów. Pod karteczkami znalazła swoje miejsce delikatnie tuszowana i ozdobiona perełkami tekturka ze Scrapka.

A efekt końcowy oceńcie sami, ostrzegam dużo zdjęć bo chciałam uchwycić każdy detal ;)























I jak Wam się podoba?

Przypominam, że na Candy można się zapisać dziś do północy ;)

Wszystkim moim zaglądaczom życzę Szczęśliwego Nowego Roku i spełnienia marzeń. Buźki i do zobaczenia za rok ;)

Pozdrawiam

13 komentarzy:

  1. Ale cudny! Fantastyczny prezent!
    Justynko, wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej, świetny pomysł i jeszcze lepsze wykonanie! I cieszę się, że wycinanki Ci służą . :) Wszystkiego naj w Nowym Roku :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i wzajemnie ;) oj służą tylko szkoda ich wykorzystać ;p

      Usuń
  3. Czytam tytuł i myślę: jaki lodowiec?? :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny! :0 Dziękujemy za udział w wyzwaniu -DT AltairArt :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo pomysłowa i śliczna praca! Babeczka słodka! Powodzenia w wyzwaniu i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo mi się podoba! Na mojej lodówce jest zwykle gąszcz kartek i karteczek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się ;) Zawsze mogę wykonać podobny żeby karteczki nie były osamotnione ;)

      Usuń
  7. Bardzo pomysłowa praca :) Dziękuję za udział w wyzwaniu Altair Art. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. tzw sklerotnik

    a przy okazji kryptoreklamke uskuteczniłaś ;-D

    OdpowiedzUsuń